Zwierzakowo : Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 140

Kochani bardzo potrzebujemy domu tymczasowego oraz stałego! Nasz Kocurro ma bardzo trudny charakter. Jest kotem, który chodzi własnymi ścieżkami, stara się być niezależny i raczej nie spoufala się z innymi kotami. Ciężko znosi zmianę miejsca i zamknięcia. W ostatnim czasie Kocurro przestał sobie radzić. Zaczął się wylizywać na tyle mocno, że łapki ma już prawie łyse. Wiemy, że znalezienie dla niego domu tymczasowego lub stałego może być trudne, ale mamy nadzieję! Kocurro jest kotem młodym ma około 2-3 lat. Jest już zaszczepiony oraz wykastrowany. Kocurro powinien trafić do domu bez innych zwierząt oraz małych dzieci. Kontakt w sprawie adopcji: tel. 501 258 303 lub 509 117 723

Głośno szczeka, piszczy i wystawia łapki przez kraty aby tylko zwrócić na sobie uwagę człowieka, tak bardzo jej potrzebuje..
Tak bardzo tęskni za codziennym kontaktem, za przytulaniem i ciepłym domem który jeszcze nie tak dawno miała. Kuki - 8 letnia suczka dla której zabrakło miejsca po rozwodzie dwojga ludzi. Straciła wszystko co miała, pozostała jej jedynie radość życia. Ona nadal wierzy że ktoś ją pokocha. Nie pozwólmy stracić tej nadziei! Jest bardzo cenna! Kuki to pies idealny, przynajmniej z takiej strony dała nam się poznać. Kochająca ludzi małych i dużych. Zgodna z psami, kochająca spacery a przy tym nienagannie chodząca na smyczy. Odważna, miasto jej nie straszne. Brak jej jedynie domu. Moze ty to zmienisz?
Kontakt: 501-258-303 lub 509-117-723

Cześć jestem Bingo!
Dlaczego Bingo? Bo trafiłeś w samo sedno i to właśnie mnie szukałeś! Szukam dobrego domu, którego nigdy nie miałem. Jestem młodziutki, ciocie mówią że taki dzieciak ze mnie. Bardzo lubię spacery, uwielbiam jak ludzie mnie głaszczą i rzucają piłeczkę.
Chciałbym mieć kogoś tylko dla siebie, tak na zawsze...
Proszę adoptuj mnie, jeśli nie możesz to chociaż udostępnij. To zwiększa moje szanse a nowy kochający dom

Kontakt: 501 258 303 lub 509 117 723

Gordon liczy sobie około 12 miesięcy i już nie ma czasu! Mianowicie w wakacje jego czas w aktualnym domu się skończy. Jeśli do tego momentu nie znajdzie sobie nowego kawałka podłogi, trafi do budy.Jego właściciele są zrozpaczeni. Wyjeżdżają na kilkuletni kontrakt do jednego z krajów muzułmańskich i nie mogą go zabrać z sobą. Zatem wakacje dla Gordona staną się przekleństwem. dlatego juz teraz zaczynamy szukać mu nowego domu. Pomóżmy mu!

To fajny roczny psi chłopak. Ma bujną rudo-czarną sierść ze śmiesznymi białymi znaczeniami. Waży około 23 kg, plasuje się między średnim a dużym psem.
Na codzień to bardzo ciekawski i wesoły zwierz. W domu spokojny, nie niszczy, jest ogromnym pieszczochem. W wolnych chwilach domaga się głasków. Potrafi także sam zająć się zabawą, kiedy domownicy są akurat zajęci lub wychodzą z domu.
Bez problemu pozwala na toaletę: czesanie sierści, mycie łap po spacerze czy mycie zębów. Jest dość karny, dostosowuje się do zasad panujących w domu.
Na dworze na początku może trochę ciągnąć, ale niebawem dostosowuje się do tempa właściciela. Uwielbia niuchać. Spuszczony ze smyczy pilnuje się, nie ucieka, przybiegam na wołanie. Uwielbia aportować piłki. Na psich placach zabaw ładnie bawi się z innymi psiakami.
Zna komendy: stop, podaj łapę, siad, leżeć, hop w górę. Szybko się uczy, także dlatego, że jest niezłym łasuchem. Zrobi wiele, by zasłużyć na smakowite kąski.
obecnie mieszka ze starszymi dziećmi, świetnie się z nimi bawi.
To tyle plusów.
Minusem jest to, że bywa lękliwy, żle reaguje na próby zbliżenia się do niego obcych ludzi na spacerach oraz neznanych gości w domu. Kuli się, szczeka, ucieka przed nieznajomymi.
Najlepiej reaguję na kobiety i dziewczynki. By zaufać mężczyznom i chłopcom potrzebuje zdecydowanie więcej czasu.
Gordom, śliczny psiak szuka dobrego nowego domu na zawsze. Domu, który pomoże mu pokonać lęki przed obcymi ludźmi by żyło im się dobrze. Jeste wymarzonym psem rodzinnym. Prosimy o danie mu szansy!
Gordon poszukuje aktywnego domu, bo sam jest energicznym zwierzakiem. Posiada ksążeczkę zdrowia, jest zaszczepiony na choroby wirusowe i wściekliznę.
Kontakt :
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
509 117 723, 501 258 303

to było na tyle z dzisiejszych adopcji następny taki post za tydzień :)

Jeśli zdecydujesz się na adopcję psa lub kota najpierw zapytaj o zgodę rodziców :)

Pa, Pa don't copy

środa, 4 kwietnia 2018

Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 140

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz