czwartek, 31 sierpnia 2017

Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 113

Znalezione obrazy dla zapytania pomagaj zwierzętom

Hej w 112 poście  z serii Chcesz pomóc to pomagaj :)  Adoptuj psa lub kota :) 

Recenzja 6 tomu Wojowników będzie jutro.
Miała być dziś ale miałam lenia i tylko teledyski dziś cały dzień oglądam ;)





chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)
chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 2
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 3
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 4

Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 5

Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 6
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 7
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 8
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 9
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)10
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)11
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)12
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)13
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)14
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)15 Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)16


Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)36
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)37
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)38
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)64
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)65
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)66
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)67
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)68
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)69
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)70
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)71
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)72
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)73
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)74
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)75 
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 76
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 77
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 78
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)79
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)80
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)81
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)82
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 83
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 84
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 85
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 86
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 111
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 112

 tu macie linka do fundacji z Facebooka ------> Fundacja Azylu pod Psim Aniołem 
 
 
Serpień 2017:
Orchidea znajduje się w domu tymczasowym w Warszawie. Bardzo łądnie się socjaluzuje. Robi się coraz bardziej ciekawska. Na spacerach śmiało podchodzi do nieznanych ludzi, bawi się z innymi psami. Zasługuje na wspaniały dom. Zapraszamy do adopcji pięknej Orchidei.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.
________________________________
...
Orchidea urodziła się pod Warszawą u ludzi, których dotknęło olbrzymie nieszczęście. Mała wychowywała się z trzema przyrodnimi siostrami wśród trzech dorosłych suk, (wszystkie 3 urodziły w niewielkim odstępie) i jednego samca (prawdopodobnie ojca wszystkich czterech szczeniaków). Psy praktycznie nie miały kontaktu z człowiekiem, dlatego Orchidea jest teraz na etapie uczenia się człowieka. Umie chodzić na smyczy. Sunia jest odrobaczona i dwukrotnie szczepiona. Jest średniej wielkości i nie urośnie już dużo. Orchidea zachowuje czystość i lubi inne psy. Ma 7 miesięcy. Bardzo prosimy o pomoc w znalezieniu małej dobrego, kochającego domu. I udostępnianie.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Orchidea
Jeśli nie możesz adoptować, zostań jej opiekunem wirtualnym.
Możesz także przekazać 1% z podatku na utrzymanie suni.
Utrzymujemy nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych.
Twoja pomoc jest nam niezbędna i bardzo o nią prosimy.
 

 
 
Kominiarz prosi o pomoc w opłaceniu amputacji nogi, leczenia wielu ran, grzybicy skóry i 4 miesięcznego pobytu w lecznicy
To kwota 3.098 zł.
https://pomagam.pl/kominiarz
 
 
 
 
Jednak jeszcze nie widzieliśmy wszystkiego!!!
Wyeksploatowana do granic możliwości beagelka, zapewne zapładniana co cieczkę, zapewne jej szczenięta sprzedawane były już od bardzo dawna!
Mamuśka bo takie imię dostała w Fundacji została zabrana z pseudohodowli razem z innymi psami.
Sunia ma bardzo wyciągnięte sutki prawie trze nimi po ziemi. Na początku bała się zbliżającego człowieka, nie potrafiła chodzić na smyczy. Ale trochę poświęconego czasu, pracy czyni cuda.
Mamuś...ka obecnie jest bardzo miłą, kontaktową i spokojną suczką.
Uwielbia ludzi, bardzo ładnie chodzi na smyczy, załatwia się na spacerach. Lubi inne zwierzęta, dzieci.
Jest już wysterylizowana.
Mamuśka szuka domu tymczasowego na terenie Warszawy lub bliskich okolic i oczywiście domu stałego!

Kontakt: 509 117 723 lub 501 258 303
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Mamuśka
Jeśli nie możesz adoptować, zostań jej opiekunem wirtualnym.
Możesz także przekazać 1% z podatku na utrzymanie pieska.
Utrzymujemy nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych.
Twoja pomoc jest nam niezbędna i bardzo o nią prosimy!





Bruno to około 2,5 letni mieszaniec.
Piesek sięga do kolan, ma piękną miodowo-złotą sierść, długie uszy i pysk.
Jest smukły, silny, dostojny, zrównoważony, wesoły, energiczny, mądry, zsocjalizowany z ludźmi i z psami, a na koty i inne zwierzątka reaguje neutralnie.
Pies wychowywany od małego w mieszkaniu.
Bruno bez problemu zostaje sam w domu, nie niszczy, zachowuje czystość....
Pilnie poszukujemy kochającego domu dla Bruna!!!
Kontakt: 509 117 723 lub 501 258 303




 
 
 
Fred jest super psem. Jednakże życie do tej pory go nie rozpieszczało i teraz znów sobie przypomniało o nim! Chłopak został przygarnięty 5 lat temu przez ludzi, do których się przybłąkał. Zamieszkał wtedy w gospodarstwie rolnym kilkadziesiąt kilometrów od Warszawy. 5 lat temu weterynarz oszacował go na ca 2 lata, więc teraz Fred może liczyć sobie około 7 wiosen. Przez te lata Fred był szczęśliwy. Miał do dyspozycji spory teren, mieszkał w pomieszczeniu gospodarczym, czuł się ...gospodarzem posesji. W tym roku zmarł jego ukochany pan. Jego pani leczy się na nowotwór (długie pobyty w szpitalu, chemioterapia, osłabienie organizmu). Nie była w stanie zajmować się Fredem. Nie dziwimy się. Fred waży około 50 kg, wyjście z nim na smyczy wprawdzie już nie jest tak wielkim wyzwaniem jak na początku jak do nas trafił, ale trzeba umieć go prowadzić. Fred jest bardzo posłusznym psem, ale uwielbia spacery na lince treningowej co najmniej o długości 10 m, a najlepiej bez. Szukamy dla Freda nowego domu. Mamy nadzieję, że zgodnie z powiedzeniem "do trzech razy sztuka" ten trzeci raz będzie już na zawsze i do końca. Obecnie Fredziak znajduje się w hotelu (20 zł/doba), za który płacimy. Bardzo prosimy o dom tymczasowy dla tego cudownego psa i, równocześnie, o dom stały. Najlepiej by było, gdyby trafł do domu z terenem. Gdybyście mogli wesprzeć utrzymanie Freda w hotelu (600 zł/miesiąc) będziemy bardzo, bardzo wdzięczni. Edit: staramy się go odchudzić...
Tel w sprawie adopcji: 509 117 723, 501 258 303.

Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Fred hotel




 
 
Sara została oddana. Bo właściciele nie mogli się nią dalej zajmować. Bo nie mieli środków na leczenie. Bo nie wysterylizowali jej wcześniej, bo nie. Bo weterynarz w Piasecznie (nie wiemy konkretnie kto, nie chciano nam powiedzieć), powiedział, że dobrze by było ją uśpić. Bo Sara miała olbrzymie ropomacicze. Bo wylewała się z jej pochwy cuchnąca ropa. Bo weterynarz stwierdził guzy na pasach sutkowych. A może dlatego, że zaczęły się wakacje? Przyjęliśmy Sarę, bo zwykliśmy rato...wać psy, a nie je usypiać. Sara została szybko wysterylizowana. Kilka dni temu usunięto jej jeden pas sutkowy. Za miesiąc czeka ją operacja drugiego pasa sutkowego. Wydaje się, że Sara niebardzo przeżyła rozstanie z poprzednimi właścicielami, raczej nie tęskniła, w każdym razie nie było tego po niej widać. W hotelu zachowuje się bardzo przyzwoicie, uwielbia długie spacery, lubi inne psy, doskonale się z nimi dogaduje. Jest też wielką fanką kąpieli w jeziorze czy rzece. Szukamy dla tej bardzo zrównoważonej, spokojnej suczki domu tymczasowego w Warszawie lub okolicach, i, równocześnie, domu stałego. Ten pies niewątpliwie sprawi wiele radości nowym właścicielom.
Prosimy również o pomoc w opłaceniu hotelu dla Sary (20 zł/doba czyli 600 zł/miesiąc). Kolejne operacje suni opłacamy na bieżąco.

Tel.: 509 117 723, 501 258 303.
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Sara bokserka
 



 
 
Bueno ma obecnie około 12 tygodni. Został znaleziony przy trasie z Warszawy do Lublina jak przerażony próbował przedostać się na drugą stronę ruchliwej ulicy. Przypuszczamy, że został podrzucony przez mamę lub był przenoszony w bezpieczniejsze miejsce i mama go zgubiła.
Bueno, mimo prawie oseskowego wieku (jak trafił do nas, miał silny odruch ssania), radzi sobie całkiem nieźle. Obecnie już je samodzielnie i załatwia się do kuwety.
Bardzo pilnie szukamy dla Bueno domu tymczasowego lub domu stałego.
Kontakt: 509 117 723 lub 501 258 303



 
 
Lindo ma obecnie około 11 tygodni. Trafił pod opiekę Fundacji razem z mamą ,która już znalazła dom.
Maluch jest odrobaczony i pierwszy raz zaszczepiony na choroby wirusowe.
Jest miłym kociakiem, który lubi się bawić.
Bardzo pilnie szukamy dla Lindo domu tymczasowego lub domu stałego.
...
Kontakt: 509 117 723 lub 501 258 303
 



 
 
Za tydzień w środę będzie normalnie (jeśli dam radę po praktykach u weterynarza bo na serio nie wiem jak to od poniedziałku będzie wyglądać)
 
 
to było na tyle z dzisiejszych  adopcji następny taki post za tydzień :)
Jeśli zdecydujesz się na adopcję psa lub  kota  najpierw zapytaj o zgodę rodziców :)
 
 Pa, Pa don't copy
 
 

środa, 30 sierpnia 2017

Koń angloarabski

Hej
Zapomniałam, że dziś jest środa.
Spróbuję dziś zrobić post pomagający fundacji a jeśli nie to jutro rano się pojawi :)
Jak będzie dużo psów i kotów do adopcji to raczej dziś się to nie pojawi bo mnie coś na sen zaczęło brać.

Koń angloarabski

Koń angloarabski (Angloarab) – jedna z ras koni gorącokrwistych, pochodząca od konia angielskiego skrzyżowanego z koniem arabskim. Cechuje go gorący temperament i inteligencja. Konie tej rasy odnoszą ogromne sukcesy w sporcie jeździeckim.
Symboliczne oznaczenie rasy: "xxoo" ("xx" – pełna krew angielska, "oo" – czysta krew arabska).

Historia rasy
Historia koni angloarabskich z dominującej hodowli we Francji związana jest z końmi orientalnymi, które pojawiły się w południowej Francji wraz z przybyciem Maurów do Hiszpanii. Konie orientalne przywozili ze sobą także krzyżowcy powracający z Bliskiego Wschodu. Konie te początkowo próbowano krzyżować na południu Francji. W czasach napoleońskich, konie orientalne zgromadzono na rozkaz Napoleona w stadninie Pompadour. Wzorując się na hodowli koni angloarabskich z Zweibrücken, prowadzonej przez księcia Palatynatu Christiana IV, dyrektor stadniny Eugène Gayot stworzył francuską hodowlę angloarabów na wysokim poziomie. Hodowla tych koni stała się popularna również w Wielkiej Brytanii i w Polsce.

Hodowla
Konie angloarabskie hoduje się głównie we Francji, Wielkiej Brytanii oraz w Polsce. Hodowla angielska tych koni ustępuje hodowli francuskiej, która może być uważana za dominującą w tej dziedzinie. W Wielkiej Brytanii koń ten może być wpisany do księgi stadnej, gdy ma co najmniej 1/8 krwi arabskiej, natomiast we Francji – 1/4.
Największe stajnie hodowlane we Francji to: Pompadour, Tarbes, Pau, Gelos.
W Polsce konie te hoduje się głównie w stadninach w Walewicach i Ochabach. W latach międzywojennych hodowano je też w Janowie Podlaskim; obecnie hoduje się tam konie półkrwi angloarabskiej. W roku 1947 sprowadzono do stadnin w Gałowie, Nieświatowie, Mchowie i do Państwowego Zarządu Nieruchomości Ziemskich Okręgu Ziemi Lubuskiej konie angloarabskie z Francji.

Ciekawostka
Potomstwo arabskiej klaczy i angielskiego ogiera jest znacznie mniejsze i ma niższą wartość rynkową niż źrebię arabskiego ogiera i angielskiej klaczy, które to konie należą do najbardziej znanych ras na świecie.








Maimarkt Mannheim 2015 - 52. Maimarkt-Turnier-016.JPG
Profil droit d’une tête de cheval noir présentant une grande liste blanche.
Dans un pré, une jument baie et son poulain alezan laissent voir leur profil droit mais regardent le photographe.

 

wtorek, 29 sierpnia 2017

Sapsali

Hej
Informacje z tego posta są z  zagranicznej strony Sapsali - PetGuide.
Jak będzie jakiś błąd a mogę nie zauważyć to sorry ale to mi od razu strona na polski tłumaczy.
I jak będą jakieś niezrozumiałe zdania to proszę o wyrozumiałość.
Jak będzie coś dziwnego i sama nie będę wiedzieć o co chodzi to dam (?) i podkreślenie tego zdania.
Jeśli takie coś ci się nie spodoba to post można ominąć :)

W czwartek pojawi się recenzja 6 tomu wojowników.

Sapsali


Sapsali (znany również jako Sapsaree), jest rodzimym psem koreańskim. Ten pies ma długą, kudłatą sierść z włosami, które spływają po jego oczach, a nie w przeciwieństwie do Old English Sheepdog. Pomimo fizycznych podobieństw do różnych ras owiec(?), Sapsali jest rasą całkowicie własną, która została wychowana i przetrzymywana w Korei od setek lat.

Pochodzenie
Dokładne pochodzenie rasy Sapsali jest nieznane, ale wczesna dokumentacja sugeruje, że rasa była obecna w Korei już w okresie Trzech Królestw, która trwała od 37 do 668 AD. Sapsali był cenionym towarzyszem królewskich rodzin koreańskich od wielu lat, uważany za instrument szczęścia. W rzeczywistości znaczenie Sapsaree to "ten, który wymyśla złe duchy". To wyjaśnia ich przydomek "Ghost Dog". Popularne powiedzenie mówi, że Sapsarees odpędzają duchy, ponieważ duchy boją się tego strachu.Po okresie Zjednoczenia Silli w Korei popularność rasy Sapsali rozeszła się do klasy wyższej. Podczas dynastii Koryo i Chosun, Sapsali stało się bardziej popularne wśród przeciętnych obywateli koreańskich, ale rasa prawie wymarła w czasie pierwszej wojny światowej i wojny koreańskiej, która nastąpiła. . Grupa profesorów z Kyungpook National University starała się ożywić rasę w latach sześćdziesiątych, choć Sapsali nie był naprawdę z lasu do lat 80. XX wieku. Dzisiaj Sapsali jest uważany za narodowy skarb Korei, choć nadal jest on nieznany poza granicami kraju.

Sapsali (znany jako Sapsaree), jest rodzimym psem koreańskim.Genealogia
Sapsali to stara rasa, która istniała w Korei już w 37 roku. Dokładne pochodzenie rasy nie jest znane, ale niewiele wiadomo o rozwoju i rodowodach tej rasy.
 
Temperament / zachowanie
Sapsali jest ogólnie przyjazną rasą, choć może być trochę ostrożna wobec obcych. Ta rasa szuka właściciela za wskazówki i będzie gotowa zaakceptować obcych jako znajomych, gdy tylko jego pan okaże się komfortowo przy obcym. Sapsali jest lojalny i oddany swojej rodzinie, a może być nieco ochronny, wykorzystując pełną, bogatą korę (?), aby odeprzeć potencjalnych intruzów. Chociaż Sapsali może być chroniony, to zazwyczaj dobrze się dogaduje z dziećmi i może zrobić wielkiego psa rodzinnego. Wczesna socjalizacja jest jednak potrzebna, aby zapobiec rozwojowi zachowań i agresywnych tendencji.  Ta rasa jest rzadko agresywna wobec ludzi, ale może nie dogodzić innym psom.
 
Sapsali-1Płaszcz (nie wiem jak to inaczej nazwać po angielsku też pisało, że to płaszcz)
Charakterystyczną cechą rasy Sapsali jest jego długa, kudłatka. Te psy mają wszystkie kolory i wzory, w tym różne kombinacje czarnego, złotego, czerwonego, brązowego i szarego. Sapsaree zwykle ma długie włosy, które spływa po oczach, podobnie jak Old English Sheepdog Ponieważ ta rasa ma taką długą sierść, regularne szczotkowanie i pielęgnacja jest wymagane, aby nie ruszać się do minimum i aby zachować zdrowie powłoki. Niektóre psy Sapsali wykazują kręcone lub falistą warstwę, a inne mają proste włosy - to w dużej mierze kwestia hodowli.
 
Szczenięta
Średnia ilość  miotu Sapsali to 4-7 szczeniąt.
 
Korea-Jeonju-Sapsal dog in front of a Hanok Village-01.jpg
Sapsali.jpg
 
 
Mam nadzieję, post nie wygląda aż tak źle  dziwnie mi się taki pisało, może kiedyś znowu się taki pojawi.
 
Pa, Pa don't copy :)
 
 

poniedziałek, 28 sierpnia 2017

Jindo

Hej
Dziękuję za 95241 wyświetleń !!!!!!!!! :* <3
Posty będą w tym tygodniu dodawane codziennie.
Nie wiem jak to będzie wyglądało od 4.09-18.9 ponieważ zamiata siedzieć w szkole będę na praktykach w gabinecie weterynaryjnym (idę teraz do 2 klasy technikum weterynaryjnego)
Może rano będzie mi się udawało coś dodać, ale jeszcze nie wiem zobaczę za tydzień.
Pogoda w te wakacje to jakaś porażka.
Tych ciepłych dni to na palcach można policzyć.
Najgorsze było to "tornado" (ogólnie takie wyładowanie było, że cały czas się błyskało a burzy nie było) co przez Kaszuby przeszło.
Nie ma co się dziwić, że natura takie rzeczy robi skoro człowiek zabiera coraz więcej terenów, są te loty w kosmos, jakieś wykopaliska, a to co Korea Północna robi to w ogóle jakieś chore jest.
Mam nadzieję, że wasze wakacje były udane ^-^ :*
Fotowarsztaty zrobię 1.09

Jindo 

Jindo dog.jpgJindo (kor. 진돗개 – jindo-kae) – rasa psa w typie szpica wyhodowana prawdopodobnie w średniowiecznej Korei. Psy tej rasy były przeznaczone do polowania na zwierzynę i do stróżowania, a ich mięso wykorzystywano do konsumpcji. Współcześnie sprawdzają się również w roli psa-towarzysza. Słyną z odważnej natury i wierności wobec wybranej osoby. Nie podlega próbom pracy.

Rys historyczny
Pochodzenie rasy nie jest dokładnie znane. Jej nazwa pochodzi od wyspy Jindo położonej na południowy zachód od Korei. Prawdopodobnie przodkami współczesnych jindo są północne szpice, które dotarły do Korei wiele wieków temu. Na kontynencie były one krzyżowane z innymi psami, natomiast populacja z wyspy Jindo zachowała się w niezmienionej formie do XX wieku. Wraz z koreańskimi emigrantami jindo dotarły do Stanów Zjednoczonych i rozprzestrzeniły się po Ameryce Północnej.
W 1938 roku rasa została zaliczona do Skarbu Narodowego Korei, a w 1988 jindo maszerowały w ceremonii otwarcia Letnich Igrzysk Olimpijskich w Seulu.

Klasyfikacja
1 stycznia 1998 roku rasa jindo została zarejestrowana w United Kennel Club w grupie ras północnych.
Międzynarodowa Federacja Kynologiczna (FCI) uznała rasę jindo w 2005 roku. W klasyfikacji FCI korea jindo dog zaklasyfikowano do grupy 5 (Szpice i psy ras pierwotnych), sekcja 5 (Szpice azjatyckie i rasy pokrewne). Psy tej rasy nie podlegają próbom pracy.

Wygląd
 Jindo jest średniej wielkości szpicem o mocnej, zwartej budowie i gęstym owłosieniu. Jego sylwetka jest podobna do większej od niego akity i mniejszej shiby. Długość tułowia jindo jest nieznacznie większa od wysokości w kłębie. Głowa jindo ma kształt trójkąta.
Stop jest umiarkowanie zaznaczony, niezbyt stromy. Uszy średniej wielkości, trójkątne, grube, skierowane do przodu. Oczy w kształcie migdałów, o barwie od rudobrązowej do ciemnobrązowej, z czarnymi powiekami. Kufa prosta. Nos i wargi czarne, z wyjątkiem osobników o białym umaszczeniu, u których spotykany jest nos różowo ubarwiony. Sierść gęsta, włos okrywowy szorstki, a podszerstek miękki. Klatka piersiowa umiarkowanie głęboka i mocna, a brzuch podciągnięty. Kończyny są proste, dobrze umięśnione, zakończone kocimi łapami. Pazury ciemno ubarwione i mocne. Ogon jest osadzony wysoko, zwinięty lub sierpowato zagięty, z włosem dłuższym niż na tułowiu. Umaszczenie białe, płowe lub czarno-białe. Wzorce FCI i UKC wyróżniają jeszcze maść rudopłową, czarną, czarną podpalaną, wilczastą i pręgowaną.
Zgodnie ze wzorcem rasy przyjętym przez FCI, pożądana wysokość w kłębie dla psów wynosi 53–54 cm, a dla suk 48–49 cm. Masa ciała w przedziale od 15 do 23 kg.

Zachowanie i charakter
Jindo są uznawane za psy o wyjątkowych cechach charakteru. Wobec rodziny są opiekuńcze, a wobec obcych nieprzystępne. Są znane ze swojej lojalności wobec członków rodziny i przywiązania do swego domu. Określa się je mianem „psa jednego właściciela”. Notowano przypadki wędrówek psów rasy jindo, które przebyły dystans kilkuset kilometrów, by wrócić do poprzedniego opiekuna.
Jindo są inteligentne, ale niezależne. Są psami bardzo czystymi. Utrzymują swoje futro w nienagannym stanie. Wobec innych psów mogą być agresywne, zwłaszcza na swoim terytorium. Mają silny instynkt myśliwski. Pojedynczo dobrze radzą sobie z tropieniem małych i średnich zwierząt, takich jak królik, szop, czy borsuk, ale w sforze potrafią upolować dzika lub sarnę.

Użytkowość
Pies myśliwski, stróżujący i do towarzystwa. W Korei, podobnie jak to się nadal dzieje z innymi psami, spożywano dawniej ich mięso. Od czasu zaliczenia ich do Skarbu Narodowego Korei są chronione.

Korean Jindo Dog.jpg
Koreansk jindo
White dog laying on floor pictured from above. one leg extended on front. Ears pricked and slightly colored as is the tail. Long straight nose. Medium length hair.

Może wieczorem będzie jeszcze post :)

Pa, Pa don't copy :)