środa, 14 października 2015

Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)30

  Hej w 30 poście  z serii Chcesz pomóc to pomagaj :)  Adoptuj psa lub kota :)
Sorry, że wczoraj nic nie dałam ale jutro mamy 4 kartkówki i musiałam się pouczyć :)
Dziś mieliśmy od 9:40 do 11 ileś tam byliśmy na apelu na dzień nauczyciela (ale nie mieliśmy lekcji)  i oglądaliśmy prezentacje i był Quiz na temat Tadeusza Mazowieckiego bo od 26 będzie patronem mojej szkoły.
A potem poszłam do E.leclerka ze znajomymi.
I jest pewne, że w 99,5% idziemy (ja i koleżanka) na zawody halowe, które będą teraz w sobotę i niedzielę a wstęp jest wolny ( na pewno dam zdjęcia jak coś to na pewno wstawię na Instagrama i Twitter'a )
Nie mogę w to uwierzyć, że to już 30 post z tej serii a pierwszy post z tej serii pojawił się 21 stycznia :)


  chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)
chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 2
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 3
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 4
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 23
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 24
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 25
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)26
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)27
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)28
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)29

Wiewiórka jest trikolorką niesamowitej urody. Wysterylizowana, miła, szukająca nowego domu, najlepszego z najlepszych. Zabrana przez nas od ludzi, którzy brali koty, psy i kozła 'bo dzieci chciały", bez świadomości zapewnienia im środków na karmienie, leczenie i utrzymanie zwierząt. W rezultacie zwierzęta trafiały na krótkie łańcuchy, zdane na łaskę i nełaskę ludzi wrażliwych, starających się ulżyć ich ciężkiemu życiu. Wiewiórka znajduje się teraz w Warszawie. Szuka domu tymczasowego i równocześnie domu stałego. Kotka lubi towarzystwo kotów i kocic.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.



 
Cziko - piękny roczny rudzielec, zabrany przez nas od osoby niewydolnej społecznie, jak to się ładnie określa w opiece społecznej. I taka jest prawda. Kobieta z piątką dzieci, wynajmowana posesja, za którą od kilku miesięcy nie płaciła czynszu co spowodowało, że właściciel wymówił umowę. Mąż w więzieniu. Zaniedbana posesja, zaniedbane zwierzaki, w tym 3 psy trzymane na metrowych łańcuchach, dokarmiane przez osoby z zewnąrz i wygłodzony kozioł, trzymany w beznadziejnych warunkach bez dachu nad głową, kupiony dzieciom "bo chciały" I Cziko. Piękny rudy kot, już wykastrowany. Cziko szuka najlepszego domu na świecie. Jest miły, tulący się do człowieka, uwielbia siedzieć na kolanach, załatwia się do kuwety. Cziko potrzebuje dobrego domu stałego, znajduje się teraz w Warszawie.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.



 
 
Fabio został wzięty do domu tymczasowego od osoby, która wyciągnęła go z jednego ze schronisk w Polsce. Piesek potrzebował leczenia, miał problemy z pęcherzem oraz inne przypadłości. Przez ponad 2 tygodnie miał biegunkę, która już się skończyła. Po 2-tygodniowej kuracji antybiotykiem jest już wyleczony. Niedługo będzie wykastrowany. Fabio jest bardzo potulny, uległy, wszystko daje przy sobie zrobić. Na koty nie zwraca uwagi, psy lubi. Chętnie bawi się zarówno zabawkami, jak i...
z człowiekiem. Przytulak, kolanowiec i całuśnik. Potrzebuje bliskości człowieka, chętnie robi wszystko, co pomoże mu zwrócić na siebie uwagę: turla się, nadstawia brzuszek, robi "beczki" i piruety w powietrzu. Biega. Mało szczeka, ale zdarza mu się od czasu do czasu. To naprawde miły i kochany piesek. Wyglądem przypomina szpica. Jego wiek szacujemy na 5-6 lat.
Fabio potrzebuje domu, który poświęci mu dużo uwagi. Zostaje sam w domu bez problemu, nie niszczy, jest grzeczny. Nachętniej wszedzie by towarzyszył człowiekowi, lubi jazdę samochodem, jest grzeczny podczas jazdy.
Wydaje się być bezproblemowym psem. Jest mały, waży ok. 6 kg, pięknie chodzi na smyczy.
Jednakże wiele przeszedł w życiu i musi trafić do niesamowitego domu.
Fabio znajduje się pod Warszawą.
Tel. 501 258 303, 509 117 723.

 

Miła pani zadzwoniła do nas z problemem. Późnym wieczorem podrzucono na małe wysypisko śmieci w podwarszawskiej miejscowości letniskowej dwa około 3 miesięczne szczeniaki. Maluchy cudem przeżyły mrożną noc, temperatura przy gruncie wynosiła - 6 st. Zmarznięte, przerażone i wygłodzone psiaki pani przygarnęła do domu na 2 dni (do wtorku). Szczeniaki były mega zapchlone. Po porządnym śniadaniu od razu wtuliły się w siebie, westchnęły i zasnęły bezpiecznym snem. Sorbet jest typem filozofa i lekkiego ciamajdy. Maluch uwielbia wtulać się w ramiona człowieka. Psiak znajduje się w Warszawie. Niesamowicie PILNIE szukamy dla niego domu tymczasowego w Warszawie i domu stałego.
Sorbet jest kundelkiem. To, że na razie z wyglądu przypomina labradora nie świadczy o tym, że wyrośnie na labradora. Jest fajnym, już skrzywdzonym przez człowieka kundelkiem, który szuka najlepszego domu stałego.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.


 
 
 
Miła pani zadzwoniła do nas z problemem. Problem, jak się okazało, ma obecnie na imię Porzeczka. Późnym wieczorem podrzucono ją i jej brata na małe wysypisko śmieci w podwarszawskiej miejscowości letniskowej. Maluchy cudem przeżyły mrożną noc, temperatura przy gruncie wynosiła - 6 st. Zmarznięte, przerażone i wygłodzone psiaki pani przygarnęła do domu na 2 dni (do wtorku). Szczeniaki były mega zapchlone. Po porządnym śniadaniu od razu wtuliły się w siebie, westchnęły i zasnęły bezpiecznym snem. Porzeczka jest wesoła i wiedzie prym w 2-osobowym stadzie. Jest odważna i wie czego chce, a chce miłości, uwielbia wtulać się w ramiona człowieka. Sunia znajduje się w Warszawie. Niesamowicie PILNIE szukamy jej domu tymczasowego w Warszawie i domu stałego.
Porzeczka jest kundelkiem. To, że na razie z wyglądu przypomina labradora nie świadczy o tym, że wyrośnie na labradora. Jest fajnym, już skrzywdzonym przez człowieka kundelkiem, który szuka najlepszego domu stałego.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.


 
Lajla ma około 4 i pół miesiąca. Została oddana przez cudzoziemców, którzy stwierdzili, że nie są w stanie się nią zajmować. Lajla na już potrzebuje domu tymczasowgo w Warszawie lub okolicach i domu stalego. Sunia jest bardzo ładna, w typie terriera. W tamtym domu nie była dobrze traktowana. Na razie bardzo się boi, ale próbuje niesmiało się przytulać do człowieka. Nie wykazuje cienia agresji. Odrobaczyliśmy ją. Bardzo, bardzo PILNIE prosimy o schronienie tymczasowe dla małej.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.



 
 
Udało się! Gamma szczęśliwie już po operacji. Miała 3 cm przetokę, przez którą jelita przeszły do klatki piersiowej.
_______
Życie Gammy jest w niebezpieczeństwie. Dziś sunia zaczęła się pokładać. Szybko podjęto badania. Okazało się, że ma przepuklinę przeponową, spowodowaną uderzeniem przez samochód. Jelita przez rozerwaną przeponę przemieściły się do klatki piersiowej. Dziś w nocy sunia przejdzie poważną operację. Trzymajcie kciuki.
Jej historia: https://www.facebook.com/media/set/…
Tel. 509 117 723, 501 258 303.

Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Gamma
 
 


 
Klaudiusz ma teraz około 2,5 - 3 miesięcy. Jest kudłatym samczykiem, sierotą bez mamy i taty. Klaudiusz znajduje się w domu tymczasowym w Warszawie i szuka najlepszego domu na świecie. Maluch był niesamowicie zarobaczony i z tego powodu dużo czasu spędził w szpitalu. Jest zaszczepiony pierwszy raz na choroby wirusowe.
Tel. w sprawie adopcji: 509 117 723, 501 258 303.

 
Cześć jestem Demon!
Szczerze mówiąc to nie wiem dlaczego mnie tak nazwali.. chyba tylko ze wglądu na mój demoniczny kolor. Jestem bardzo kochany ...(tak mówią człowieki! ) uwielbiam się bawić zabawkami - biegam za piłkami i bardzo lubię szarpaki Koty też są fajne żeby je pozaczepiać!
Byłem już w takim pomieszczeniu gdzie mnie ukłuli (mówią że to szczepienie) wcale mi się nie podobało, a żeby tego było mało to dali mi coś na jakieś robaki..(nie wiem o co im chodzi Jestem fajnym facetem którego każdy by chciał mieć w domu także że szukam domu stałego gdzie będę kochany do granic możliwości !
Tel. do nas: 509 117 723, 501 258 303.




 
Pilnieeeeeeee!!!!! Potrzebujemy domu tymczasowego dla 3 tygodniowego Szymka. Psa do domu bez wiedzy i zgody rodziców przyniosła 12 letnia dziewczynka, która dostała go od ludzi, których suka się oszczeniła. Co za skrajna nieodpowiedzialność ze strony właściciela szczeniaka oddawać psa nieletniej dziewczynce. Prosimy bardzo o dom tymczasowy dla malucha w Warszawie lub okolicach.
Tel. 501 258 303, 509 117 723.



 
 
 
 
 
Kącik czterech łapek w nowych domach
Ten maluch
Łatus pojechał do nowego domu. Bądź grzeczny przystojniaku!
 
Na razie taki tytuł wymyśliłam :)
 
 I to już koniec Dziękuję za uwagę :)
 
I to było na tyle z dzisiejszych  adopcji następny taki post za tydzień :)
Jeśli zdecydujesz się na adopcję psa lub  kota  najpierw zapytaj o zgodę rodziców :)
 
Pozdrawiam Tulipanka2000 z bloga zwierzakowo :)
 
Pa, Pa don't copy :)
 
 


 
 

 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz