piątek, 29 kwietnia 2016

Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)55


Hej w 55 poście  z serii Chcesz pomóc to pomagaj :)  Adoptuj psa lub kota :)
Do uzupełnienia tej serii zostały mi 3 posty ale tu już jutro (w sensie dziś bo jest już po 24:00 i następne pojawią się za parę godzin)

chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)
chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 2
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 3
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 4









Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)36
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)37
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)38
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 50
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 52
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)53
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)54
A tu macie linka do fundacji z Facebooka ------> Fundacja Azylu pod Psim Aniołem


Pilnie potrzebujemy akwarium o pojemności około 45 litrów, w którym zamieszka tymczasowo 5 biało-czarnych męskich myszek. Myszki były przeznaczone na żer dla innych zwierząt. Będą niebawem do adopcji.
Tel.797 528 758, 509 117 723, 501 258 303.


Milka bardzo potrzebuje domu stałego. Kicia została na świecie sama z szóstką innych kotów. Dlaczego? Ich ukochana pani umarła. Umarła przedwcześnie. Dbała o swoje koty i dwa psy. Wszystkie koty zostały uratowane od śmierci. Są szczepione na wirusówki, są wykastrowane i wysterylizowane, korzystają z kuwet. Psom już znaleźliśmy wspaniałe domy. Koty czekają na swoją szansę. Milka czeka. Ma około 3-4 lat. Jest niesamowicie atrakcyjną kocią dziewczyną. Milka bardzo, bardzo prosi o dom tymczasowy. Lubi inne koty, mieszkała z psami, jest z nimi obyta. Ma ujemne testy na FIV i FeLv.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.



 
 
Nati waży ok. 6 kg i liczy sobie około 2-3 lat. Została zabrana przed wrażliwą kobietę spod płotu na wsi w trakcie porodu. Powiła 6 szczeniaków, które odchowała i teraz ona potrzebuje nowego, dobrego domu. Nati szuka domu tymczasowego w Warszawie lub okolicach i, równocześnie, domu stałego. Już ładnie chodzi na smyczy, zachowuje czystość w domu, mieszka z innymi psami. Jest kontaktowa, aczkolwiek w pierwszym momencie wstydzi się nowopoznanego człowieka. Lubi być głaskana, pró...buje wchodzić na ręcę i tulić się. Najzwyczajniej na świecie potrzebuje bliskości i miłości. Jest już wysterylizowana. Lubi dzieci. Nie wiadomo jak reaguje na koty.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.

Jeśli nie możesz adoptować Nati, zostań jej opiekunem wirtualnym.
Możesz także przekazać 1% z podatku na utrzymanie suni.
Utrzymujemy nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych.
Twoja pomoc jest nam niezbędna.
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Nati





 
 
 
Kocio poszukuje bardzo szybko domu tymczasowego w Warszawie lub okolicach. Kot został sam z szóstką innych kotów. Dlaczego? Ich ukochana pani umarła. Umarła przedwcześnie. Dbała o swoje koty i dwa psy. Wszystkie koty zostały uratowane od smierci. Są szczepione na wirusówki, są wykastrowane i wysterylizowane, korzystają z kuwet. Psom już znaleźliśmy wspaniałe domy. Koty czekają na swoją szansę. Kocio czeka. Ma około 3-4 lat. Jest nesamowicie atrakcyjnym kocim panem.Kocio prosi... o dom tymczasowy. Lubi inne koty, mieszkał z psami, jest z nimi obyty.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.

Jeśli nie możesz adoptować Kocia, zostań jego opiekunem wirtualnym.
Możesz także przekazać 1% z podatku na jego utrzymanie.
Utrzymujemy nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych.
Twoja pomoc jest nam niezbędna.
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Kocio



 
 
Szpileczka została zabrana interwencyjnie z podwórka od czlowieka, któremu posiadanie psów wymknęło się spod kontroli. Niesterylizowane suki szczeniły się przy każdej cieczce, zatem psie podwórkowe stado dwa razy do roku znacznie się powiększało. W chwili odbioru zwierzaków, było ich 27 sztuk. W końcu właściciel zwierząt sam zorientował się, że już od dawna nie panuje nad sytuacją i wyraził zgodę na zabieranie psów. W taki oto sposób Szpilka trafiła pod naszą opiekę. Jest mal...utka, waży między 5 a 6 kilogramów. Łagodna, nie niszczy w domu, zazwyczaj załatwia się na dworze (do tej pory miała tylko 2 wpadki). To pojętna, inteligentna dziewczyna. Niebawem będzie sterylizowana. Świetnie dogaduje się z samcami i suczkami. Szukamy dla niuni domu tymczasowego w Warszawie lub okolicach. Równocześnie poszukujemy dla ślicznej Szpileczki domu stałego.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.

Jeśli nie możesz adoptować Szpilki, zostań jej opiekunem wirtualnym.
Możesz także przekazać 1% z podatku na utrzymanie suni.
Utrzymujemy nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych.
Twoja pomoc jest nam niezbędna.
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Szpilka



 
 
Bisia została zabrana interwencyjnie z podwórka od czlowieka, któremu posiadanie psów wymknęło się spod kontroli. Niesterylizowane suki szczeniły się przy każdej cieczce, zatem psie podwórkowe stado dwa razy do roku znacznie się powiększało. W chwili odbioru, zwierzaków było 27. W końcu właściciel zwierząt sam zorientował się, że już od dawna nie panuje nad sytuacją i wyraził zgodę na zabieranie psów. W taki oto sposób Bisia trafiła pod naszą opiekę. Jest smukłą, niedużą suni...ą, waży ok. 7 kilogramów.
Bisia obecnie boi sie dotyku, ale małymi krokami przekonuje się do człowieka. Jest łagodna, spokojna, ciekawska. Uczy się chodzenia na smyczy.
Niebawem będzie sterylizowana. Świetnie dogaduje się z samcami i suczkami. Szukamy dla niuni domu tymczasowego w Warszawie lub okolicach.
Równocześnie poszukujemy dla ślicznej Bisi domu stałego.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.

Jeśli nie możesz adoptować Bisi, zostań jej opiekunem wirtualnym.
Możesz także przekazać 1% z podatku na utrzymanie suni.
Utrzymujemy nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych.
Twoja pomoc jest nam niezbędna.
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Bisia



 
 
Masza ma piękne grafitowo-bure umaszczenie i bardzo BARDZO pilnie poszukuje domu tymczasowego w Warszawie lub okolicach!!! Potrzebuje też domu stałego. Kicia została na świecie sama z szóstką innych kotów. Dlaczego? Ich ukochana pani umarła. Umarła przedwcześnie. Dbała o swoje koty i dwa psy. Wszystkie koty zostały uratowane od śmierci. Są szczepione na wirusówki, są wykastrowane i wysterylizowane, korzystają z kuwet. Psom już znaleźliśmy wspaniałe domy. Koty czekają na swoją... szansę. Masza czeka. Ma około 3-4 lat. Jest niesamowicie atrakcyjną kocią dziewczyną. Bardzo, bardzo prosi o dom tymczasowy. Lubi inne koty, mieszkała z psami, jest z nimi obyta.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.

Jeśli nie możesz adoptować Maszy, zostań jej opiekunem wirtualnym.
Możesz także przekazać 1% z podatku na utrzymanie kotki.
Utrzymujemy nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych.
Twoja pomoc jest nam niezbędna.
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Masza




 
 
Nikt by nie przypuszczał, że tak młody pies jak Bardzia mógł już tyle przejść w swoim życiu. Bardzia ma półtora roku jest suczką średniej wielkości, doskonale dogaduje się z innymi psami bez względu na płeć, zachowuje czystość, ładnie chodzi na smyczy, w stosunku do ludzi jest nieufna, ale kilka spotkań i otwiera się na pieszczoty. A teraz przejdę do bardzo smutnej przeszłości Bardzi. Mała została znaleziony kilka miesięcy temu na działkach, była wtedy dzika, nie podchodziła ...do człowieka zjadała zostawione jej jedzenie i uciekała, tak działo się aż do czasu, kiedy Bardzie potrącił samochód. Po potrąceniu Bardzia nie była już w stanie uciekać miała połamane 2 tylne łapy, które cudem udało się poskładać. Długo siedziała w lecznicy, aby łapki się pozrastały, tam też poznała, że człowiek nie jest zły. Ale wiadomo lecznicowa klatka to nie niekończące się wakacje i kiedyś w końcu musiała ją opuścić, tak też Bardzia trafiła do Azylu. W Azylu Bardzia otworzyła się na ludzi i nauczyła chodzić na smyczy. Gdyby tego było mało to okazało się, że Bardzia jest głucha. Dlatego też szukamy dla niej domu bardzo odpowiedzialnego, któremu Bardzia nie znudzi się za kilka lat.
Kontakt: 501 258 303 lub 509 117 723



 
 

Miałam dom całe 16 miesięcy - na tym się skończyło. Zostałam adoptowana jako szczeniak. Byłam malutka i nie sprawiałam większych problemów. Urosłam i okazało się że prawdopodobnie jestem mixem border collie. Uwielbiam ruch,bieganie ale głównie zabawy! Aport jest moją domeną. Kocham dyski, łapie je perfekcyjnie a nigdy wcześniej nie byłam tego uczona. Po prostu wiem że on leci a ja muszę wyskoczyć i go złapać. Uwielbiam wszystko co można aportować. Jestem posłuszna, znam podst...awowe komendy. Dogaduję się z psami i sukami. Dobrze chodzę na smyczy. Szukam domu sportowego, takiego który zapewni mi dużo ruchu, zajęcia i zainteresowania. W poprzednim domu siedziałam nawet po 13h sama w domu i wtedy znajdowałam sobie zajęcia, które nie koniecznie podobały się właścicielom. Przez to wróciłam do Fundacji i znowu szukam domu, ale teraz takiego odpowiedzialnego w którym się nie znudzę...
Chciałabym byc pełnoprawnym członkiem rodziny...

Mia!
Kontakt : 509 117 723 lub 501 258 303
Jeśli nie możesz adoptować, możesz zostać jej opiekunem wirtualnym.
Możesz także przekazać 1% z podatku - KRS 0000098734
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Mia



 
 
Dzielna psia mama o wdzięcznym imieniu Dyzia została wyrzucona zimą na pole razem z szóstką maluchów. Ulokowała się pod krzakami, wygrzebała tam norę, gdzie schowała szczeniaki. Została zauważona przez panią, która poprosiła nas o pomoc, bo mamie i dzieciom groziło niebezpieczeństwo ze strony niektórych mieszkańców wsi.
Zabraliśmy całą siódemkę do hoteliku pod Warszawą.
Bardzo pilnie szukamy dla Dyzi domu stałego.
Dyzia jest maął, sięga grzbietem do połowy łydki. Jest miła... i kontaktowa. ładnie chodzi na smyczy, nie załatwia się w domu. Byłoby dobrze gdyby trafial do domu, w którym już jest pies. Jest odrobaczona i zaszczepiona.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.




 
 
Cwaniak jest około 6 letnim psem w typie owczarka niemieckiego.
Pełen energii i ufności wypatruje każdej okazji, żeby się przywitać z człowiekiem i przylgnąć do niego na pieszczoty. Uwielbia spacery i zabawy. Jest bardzo uroczy!
Powinien zamieszkać bez innych zwierząt, ponieważ stara się dominować psy i podporządkowywać sobie.
Tak go nauczyło życie… został znaleziony na ulicy, gdzie przez długi czas musiał radzić sobie sam.
Pilnie poszukujemy domu dla Cwaniaka.
...
Kontakt : 501 258 303 lub 509 117 723



 
Filutek jest młodziutkim psem, który zaraża pozytywną energią;) mimo pobytu w schronisku nie stracił humoru, werwy, ochoty do zabaw. Człowiek jest dla niego największym obiektem zainteresowania, dlatego wspólna nauka komend jest obustronną przyjemnością. Natychmiast reaguje na swoje imię i komendę „do mnie”. Szybko się uczy, potrafi się skupiać, jednak trzeba szybko zmieniać ćwiczenia, bo Filutek manifestuje znudzenie;) Ponadto psiak ma talent do wylizywania ucha, wtulania si...ę w szyję i wskakiwania na plecy . Filutek ma około 4 lat i jest wykastrowany. Ładnie chodzi na smyczy choć uwielbia szaleć. Obecnie na spacery chodzi z suczką z która dogaduję się idealnie choć pierwsze próby poznawania Filutka z nowym psem kończą się różnie bo Filutek lubi najpierw postraszyć.
Kontakt : 501 258 303 lub 509 117 723



 
Duno jest ślicznym, około 2-3 letnim młodym psiakiem. Pomimo trudnego „dzieciństwa” to wesoły i żywiołowy zwierzak. Na widok człowieka urywa mu sie ogon od merdania, a pysk nie może się przestać uśmiechać. Uwielbia łapanie podrzucanej piłeczki oraz wszelkiego rodzaju ściganie się. Z jego energią oczywiście zawsze wygrywa! Coraz lepiej radzi sobie z towarzystwem innych psów. Reaguje niepokojem i wycofaniem na głośne dzwięki, dzieci i rowery. Pracujemy nad pokonamiem tego strac...hu.
Duno do perfekcji opanował komendy "do mnie", "siad", "łapa", "waruj", "obrót". Umie też kilka sztuczek - "a kuku", " hop" przez nogę. To inteligentny i podatny na szkolenie psiak. Tylko czeka na to aby ktoś wreszcie się nim zajął i zadbał o jego edukację. Przed nami dalsze szlifowanie komend "zostań", "noga", "równaj" oraz chodzenie na „luźnej” smyczy.
Gdyby tylko udało się znaleźć dla niego dom, w którym rozwinie się jego potencjał…
A tym czasem w Fundacji Azylu Pod Psim Aniołem w Falenicy, Duno marzy o własnym miejscu przy boku kochającego go człowieka. Zapraszamy do kontaktu w sprawie jego adopcji: 501 258 303 lub 509 117 723.




 
 
Łatek to pies który nigdy nie miał domu. W Azylu mieszka od stycznia 2010 roku czyli 6 lat za kratami.  Do Azylu trafił z interwencji. Mieszkał w maleńkiej kawalerce w Warszawie z innymi 4 psami niby nic nadzwyczajnego gdyby nie to że właścicielka nie wyprowadzała psów na spacery! Proszę sobie wyobrazić jak wyglądało nie sprzątane mieszkanie w którym żyło tyle psów. Zostaliśmy zawiadomieni przez sąsiadów. Pojechaliśmy więc. Nie mogliśmy uwierzyć w t...o co się tam działo. Psy były bardzo nieufne chowały się po kątach zapach jaki tam panował był nie do wytrzymania. Zabraliśmy wtedy 2 dorosłe psy, jednego podrośniętego, a także 2 ok. pół roczne szczeniaki. Psy przez bardzo długi czas nie potrafiły zaufać człowiekowi, unikały dotyku, bały się smyczy. Jednak długa cierpliwa praca zrobiła swoje. Dwa już dawno mieszkają we własnych domach, ale zostały jeszcze 3. Łatek obecnie cieszy się na widok człowieka, uwielbia chodzić na spacery na których bardzo grzecznie idzie na luźnej smyczy. Ma 7 lat i szybko się uczy (w przeciągu 10 min nauczył się siadać na komendę). Dogaduje się z suczkami nigdy nie sprawdzaliśmy czy dogadałby się z samcem. Łatek w pierwszym kontakcie nadal jest nieufny ale jak już kogoś pozna nie może się od niego odkleić.  Nie powinien trafić do domu w którym są małe dzieci.
Kontakt: 501 258 303 lub 509 117 723



 
 
Kropeczka jest starszym terierkowatym psiakiem.
Kilka dni temu trafiła do fundacji – dla niej to wyrok, choć jest naprawdę ładnym psem, starość przekreśla szanse na kochający dom.
Ze względu na wiek słabo słyszy i widzi, ale nie przeszkadza jej to w wiernym podążaniu za człowiekiem.
Bardzo potrzebuje ludzkiej bliskości i poczucia bezpieczeństwa.
Ona tak bardzo kocha ludzi - po prostu zawsze chce być z kimś...
...
Czy musi być skazana na schronisko do końca swoich dni?
Kropeczka to sunia, która została zabrana z miejsca, gdzie mieszkała u alkoholika razem z innymi 6 psami. Kiedy on zapił się niestety na śmierć sunia została na mrozie bez opieki.
Jest wiekową panienką, trochę przygłucha, z zamglonymi zaćmą oczkami.
I cóż z tego.
Czy taki pies nie ma prawa do ciepłego i miękkiego posłania w domu, domu prawdziwie kochającym zwierzęta?
Bo nie sztuką jest opieka nad młodym zdrowym psiakiem.
Sztuką jest bycie przy zwierzaku do końca jego dni, bycie w chorobie i starości.
Przecież jest wciąż przyjacielem, bardzo często najwierniejszym z wszystkich posiadanych przyjaciół.
Jeśli szukasz wychowanego, spokojnego i dojrzałego psa –
w zamian za ciepły kącik i odrobinę miłości, Kropeczka będzie Twoją najwierniejszą przyjaciółką!
Kontakt : 501 258 303 lub 509 117 723


 
 
Szumi to młodziutka, około 4,5 miesięczna sunia w typie husky.
Szumi obecnie przebywa w domu tymczasowym w Warszawie, gdzie czeka na stałą adopcję.
Mamą Szumi jest sunia husky, ojciec jest nieznany. Sunia jest odrobaczona, odkleszczona, zaszczepiona na choroby wirusowe i posiada aktualną książeczkę szczepień.
Jest typowym przedstawicielem rasy – niezależny i twardy charakter. Jeśli się na coś uprze nie chce odpuścić. Gonić kota to znaczy gonić kota – oczywiście nie jest to ...zachowanie agresywne, ponieważ pomiędzy nią, a kociakiem panuje międzygatunkowa przyjaźń. Zaczepia kociaka do zabawy, a jeśli ten nie reaguje, Szumi na niego szczeka. Jeśli chce szarżować pomiędzy kuchnią i sypialnią, to wtedy zatrzyma ją tylko zapach jedzenia . Jest bardzo towarzyska i potrzebuje nie tylko bliskości człowieka, ale przede wszystkim dużo ruchu. Z sunią rezydentką (też husky) zapanowała wielka przyjaźń. Szumi jednak stosuje się do zasad starszej koleżanki.
Sunia lubi się bawić piłeczkami, sprawdzać wytrzymałość maskotek i wszystkiego co materiałowe i za co można ciągnąć – nawet jeśli to rękaw od bluzki człowieka. Idealnie załatwia się na podkłady. Od niedawna wychodzi też na spacery i już coraz częściej załatwia się na nich. Zna komendę "siad", "łapa" i "waruj". W nauce dziewczynka jest niecierpliwa – jak to na prawdziwą sunię w typie husky przystało. Jako, że to jeszcze szczenię dużą część dnia przesypia. Gdy nie śpi potrafi pięknie się bawić, warczeć, szczekać, wcinać chrupki i dopominać się o uwagę. Poza tym Szumi to prawdziwy pieszczoch. Bardzo lubi być głaskana za uszkiem i po brzuszku oraz tarmoszona po futerku na pleckach. Poszukujemy dla Niej właściciela, który będzie kontynuował naszą naukę i nie będzie wymagał od niej mniej niż my wymagamy – dla jej własnego dobra. Kto mógłby zostać jej przyjacielem? Osoba, która jest zakochana w psach w tym typie rasy, aż po same uszy. Człowiek, który wie czego potrzebuje taki piesek. Jeśli posiadasz doświadczenie w prowadzeniu tej rasy, masz sporo energii, czasu, cierpliwości to zapraszamy do skontaktowania się z nami.

Kontakt: 509 117 723 lub 501 258 303



 
 
Zielona bardzo zmieniła się odkąd trafiła pod naszą opiekę. Nabrała ciała, poprawił się wygląd jej sierści. No cóż. Po prostu wyładniała. Nie wygląda już jak wyjęta prosto z komina. Nabrała manier dojrzałej psiej kobiety, wprawdzie po przejściach, ale bez traumy. Zielona stała się umiarkowaną sybarytką. Uwielbia wszystko co miękkie. Lubi też to co smaczne. Dogaduje się z innymi psami i sukami, ze stoickim spokojem znosi gadające papugi, nawet nie ru...sza jej widok przebiegającej po pokoju agamy. Jakie to ma dla niej znaczenie, ważne by było gdzie się położyć i dobrze zjeść. Zielona toleruje wszystko co nie zakłóca jej spokoju. Mogą z nią mieszkać nawet słonie, żyrafy czy aligatory, oby nie zabieraly jej życiowej przestrzeni. Zielona dobrze współgra ze zwierzęcą czeredą, aczkowiek lubi spokój i niekoniecznie natrętne spoufalanie się. Dlatego nie za bardzo nadaje się do domu z małymi dziećmi. Najchetniej zamieszkałaby z ludźmi tolerującymi jej styl bycia, czyli sporą dawkę polegiwania na kanapie, odpowiednią ilość spacerów, mizianie i czułości w rozsądnych ilościach dawkowanych przez Zieloną.
Tel. 501 258 303, 509 117 723

8 stycznia 2016
7 stycznia 2016 na stacji Orlen w Zielonce, ul. Poniatowskiego znaleziono zziębniętą, zaniedbaną małą 3-kolorową suczkę bez lewego oka (otwarty oczodół). Sunia jest co najmnej w średnim wieku, widać, że wielokrotnie rodziła. Ma wykrzywioną jedną łapę, wygląda to na stare złamanie. Była bardzo brudna.
Prosimy o wpłaty na hotel dla małej, ponieważ osoba, która ją znalazła nie może jej trzymać, a u nas nie ma w ogóle wolnych miejsc.
Jedynym wyjściem jest hotelik (15 zł doba).
Tel.501 258 303, 509 117 723.
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Zielona hotel



 
 
25 marca 2016:
Nadal potrzebna pomoc dla Miętusia! Psiak dziś poczuł się gorzej. Pojechał na cito do kardiologa! Oprócz Vetmedinu dostał jeszcze 2 dodatkowe lekarstwa. Weterynarz pochwalił dom tymczasowy za starania w ratowaniu dziadzia. Niuniek przytył już 400 gramów!
Bardzo, bardzo prosimy o wpłaty na leczenie.
 
 
 
 
 
Zygzaka zauważyliśmy wracając z interwencji. Przemknął spanikowany z podkulonym ogonem przed naszym samochodem. Daliśmy po hamulcach i zaczęliśmy obserwować gdzie go niesie. Czy wejdzie do jakiejś zagrody czyli prawdopodobnie swojego domu? Nic z tego. Biedak powędrował wąską ścieżką pomiędzy dwiema zagrodami. Poszliśmy za nim. W pewnej chwili zniknął nam z oczu. Zaczęliśmy przeglądać dzikie wysypisko starych mebli, pordzewiałych elementów maszyn rolniczych, potłuczonych butel...ek, rozpadających się kanistrów po benzynie i innych śmieci. Siedział skulony, trzęsąc się ze strachu w stercie ściętych gałęzi i krzaków. To był jego dom... Wprawdzie warczał jak podchodziliśmy do niego, ale szybko dał się złapać. W ciepłym samochodzie odżył. Sprawiał wrażenie psa, dla którego auto nie jest czymś obcym.
Zygzak znajduje się w domu tymczasowym. Jest w typie sznaucera średniego (waży 10 kg), a raczej jest ciut mniejszy. Jego wiek szacujemy na 8 lat. Znaleziony na wsi, prawdopodobnie porzucony przez letników po zakończonym sezonie albo wyrzucony z samochodu. Błąkał się po wsi, grzebał w śmieciach, szukał jedzenia na polu. Kołtuny, posklejana sierść, dredy i żyjątka na grzbiecie, to cały dorobek jego życia. Poszukujemy dla Zygzaka domu stałego.
Psiak ładnie chodzi na smyczy, toleruje inne psy. W pierwszym kontakcie trochę nieufny, ale jak kogoś już pozn,a odwraca się brzuszkiem i każe głaskać. Poszukuje cierpliwego, spokojnego domu.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.
Prosimy o wsparcie utrzymania Zygzaka w domu tymczasowym.
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Zygzak

 
 
 
 
To jest mama 8 (ośmiu) szczeniaków. Ta suczka jest już bardzo zmęczona kilkuletnią walką o życie swoje i jej dzieci. Zdziczała przez te lata. Przestała ufać ludziom. Może wspólnie odbudujemy jej wiarę w ludzi???
Złapaliśmy Wiolę, żeby w końcu sunia zaznała szczęścia w życiu i żeby nie rodziła po każdej cieczce kolejnych maluchów.
Sunia sięga grzbietem do kolana, umie pięknie chodzić na smyczy jak i po ogrodzeniach.
Wiola jest miłą, kontaktową i przyjacielską s...uczką. Gdy już kogoś bardzo polubi jest wpatrzona jak w obrazek, będzie stu procentowo oddanym psiakiem gdy już znajdzie dom. Wiola nie wykazuje agresji do innych psów oraz zachowuje czystość.
Wiola liczy na Was! Udostępniamy i szukamy domu!

Kontakt: 501 258 303 lub 509 117 723
 
 
 
 
 
Milka (biało-czarna) i Leonidas (biało-szary) to rodzeństwo. Rodzeństwo bardzo zżyte. Mają około 1,5 roku. Mila jest wysterylizowana, a Leonidas wykastrowany. Maluchy zabraliśmy ponad rok temu od ludzi, którzy nie mając co zrobić z kociętami, trzymali je ściśnięte w ciasnej klatce na króliki. Kociaki trafiły do domu tymczasowego. Tydzień temu osoba opiekująca się słodziakami trafiła do szpitala na 3 miesiące . Musieliśmy je zabrać. Szukamy dla nich PILNIE nowego ...domu tymczasowego i, równocześnie, domu stalego. Zwierzaki są bardzo za sobą. Żal by było je rozdzielać . Trafiły do sporej gromady kotów, są nowe w stadzie, stresują się, dlatego bardzo chcielibyśmy znaleźć im szybko dom tymczasowy lub stały. Leonidas jest bardzo przyjazny, trochę "gadatliwy". Lubi włazić w zakamarki, do szafy i pod pościel. Mila jest przylepna, inteligentna, pije wodę z kranu. Uwielbia brata i stara się mu towarzyszyć. Z innymi kotami świetnie sie dogadują. Ładnie korzystają z kuwety.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.

Jeśli nie możesz adoptować Milki i Leonidasa, zostań ich opiekunem wirtualnym.
Możesz także przekazać 1% z podatku na utrzymanie kotów.
Utrzymujemy nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych.
Twoja pomoc jest nam niezbędna.
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Milka i Leonidas
 
 
 
 



Kacper jest takim miłym, kochanym kotem. I nadal nie ma nawet domu tymczasowego, o stałym nie wspominając.
Tel. 501 258 303, 509 117 723.
_________________
Kacperek poszukuje bardzo szybko domu tymczasowego w Warszawie lub okolicach. Kot został na świecie sam z szóstką innych kotów. Dlaczego? Ich ukochana pani umarła. Umarła przedwcześnie. Dbała o swoje koty i dwa psy. Wszystkie koty zostały uratowane od śmierci. Są szczepione na wirusówki, są wykastrowane i wys...terylizowane, korzystają z kuwet. Psom już znaleźliśmy wspaniałe domy. Koty czekają na swoją szansę. Kacper czeka. Ma około 3-4 lat. Jest niesamowicie atrakcyjnym kotem.jest bardzo miły, spokojny, lubi ludzi. Kacper bardzo prosi o dom tymczasowy. Lubi inne koty, mieszkał z psami, jest z nimi obyty.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.

Jeśli nie możesz adoptować Kacpra, zostań jego opiekunem wirtualnym.
Możesz także przekazać 1% z podatku na jego utrzymanie.
Utrzymujemy nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych.
Twoja pomoc jest nam niezbędna.
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Kacper





 
 
 
 
 
 
Kącik czterech łapek w nowych domach i tych co czekają na nie
 
 
Jeżynka adoptowana
 
 
 
 Fill znalazł swoje miejsce na ziemi

 
 
I jak na razie to tyle jeszcze dwa posty z fotowarsztatmi i do zobaczenia za parę godzin :)
 
Jeśli zdecydujesz się na adopcję psa lub  kota  najpierw zapytaj o zgodę rodziców :)
 
 Pa, Pa don't copy
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz