środa, 3 maja 2017

Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 104

Znalezione obrazy dla zapytania pomagaj zwierzętom "Moja mama a nie twoje futro"

Hej w 104 poście  z serii Chcesz pomóc to pomagaj :)  Adoptuj psa lub kota :) 


 chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)
chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 2
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 3
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 4

Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 5
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 6
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 7
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :) 8




Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)36
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)37
Chcesz pomóc to pomagaj :) Adoptuj psa lub kota :)38





  tu macie linka do fundacji z Facebooka ------> Fundacja Azylu pod Psim Aniołem 
!!!!!!!!!!!!!!!
Jeszcze tylko 300 zł i leczenie Yoko będzie spłacone. Pomóżcie. Bardzo prosimy.
https://pomagam.pl/Yoko



Mander ciągle znajduje się w fundacji.
Czy do niego też szczęście się uśmiechnie?
Mamy taką nadzieję:)
Mander to starszy psiak w typie foksterriera.
Kontakt: 501 258 303 lub 509 117 723
...
03.07.2016
Mander czuje się lepiej, lepiej je, zaczął interesować się otaczającym światem, aczkolwiek sygnalizuje ból w okolicach barku. Tego psa już tyle złego spotkało... Będziemy musieli zrobić mu rtg, żeby wykluczyć złamanie lub pęknięcie kości  Prosimy o pomoc finansową na leczenie i utrzymanie Mandera
Tel. 509 117 723, 501 258 303.
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: MM
26.06.2016
Nowe wieści. Mander ma bardzo wysoką leukocytozę czyli silny stan zapalny organizmu. Po kroplówkach lekko się ożywił, ale dzisiaj zaczęły wysypywać się z niego larwy. Pies jest bardzo pogryziony. Muchy złożyły w ranach setki jaj. Fatalnie. Jutro będzie kąpany i strzyżony. Usg wykazało krwiaka śledziony, prawdopodobnie w wyniku silnego uderzenia. Ma dwa duże guzy na jądrach. Na szczęście zaczął jeść i pić. Jest bardzo słaby, ale niesamowicie grzeczny. Dziękuje za pomoc liżąc po rękach.
To jego historia:
Widzimy codziennie dużo zwierzęcych dramatów. Ta historia wstrząsnęła nami niesamowicie! Ten pies (nadaliśmy mu imię Mander), bronił swojej koleżanki, atakowanej przez sforę miejscowych psów! Zaczęły się wakacje dla ludzi i, równocześnie, dramat dla zwierząt! Tydzień temu, około 90 km od Warszawy, wyrzucono z samochodu dwa psy - Mandera, psa bardzo w typie foksterriera i suczkę Maderę, piękną mix z elementami husky (sunia ma na jednym oku niebieską plamkę). W związku z tym, że sunia miała cieczkę, została otoczona kilkunastoma miejscowymi psami, była non-stop gwałcona, a Mander próbował jej bronić przed psimi agresorami! Mander został wielokrotnie pogryziony prez psy i, prawdopodobnie potrącił go też samochód! Ludzie wrażliwi na krzywdę zwierząt zawiadomili nas o dramacie psów. Pani zabrała Mandera z ulicy i pojechała (na nasz koszt) do miejscowego weterynarza. Psiak dostał kroplówkę, leki przeciwzapalne. Trzeba było zrobic mu usg i rtg, niestety w tym gabinecie nie było to możliwe. Pojechaliśmy po psy  Mander nie wstawał, trzeba było go wnieść do samochodu. Madera weszła sama. Okazało się, że Mander jest bardzo odwodniony, potłuczony, pogryziony. Na całe szczęście kręgosłup ma cały. Jakby było mało problemów badanie wykazało, że pies ma dużego guza jąder. Będziemy go kastrować jak nabierze sił. Wyniki krwi pokazały, że ma silny stan zapalny organizmu  Psiak potrzebuje czasu, jest obecnie leczony. Zawieźliśmy go do hotelu dla zwierząt, bo nie mamy grama miejsca dla nowych zwierząt!!!  Madera pojechała do innego hotelu. Dziękujemy ludziom, którzy nie przeszli obojętnie obok dramatu zwierząt ALE BARDZO PROSIMY o pomoc finansową dla dzielnego Mandera i suczki Madery!!!
Czemu ten świat jest tak okrutny dla zwierząt???
Mander walczy o życie, Madera czeka na dobry dom!
Pomóóóóóóóóóżcie!!!
Leczenie i hotele dla dwóch psów kosztują, i to niemało!
Tel. 509 117 723, 501 258 303.
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: MM
Utrzymujemy nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych.
Wasza pomoc jest nam niezbędna!






Misio jest wiekowym psem. Misio prosi "zabezpiecz mnie przed kleszczami" i wciąż szuka domu na stałe. Misio potrzebuje obroży Foresto firmy Bayer, by móc wciąż szukać wspaniałego domu na zawsze i nie zachorować na chorobę odkleszczową. Czy ktoś z naszych psich przyjaciół zakupi obrożę dla Misiaka?! Albo zamówi obrożę za pomocą internetu? A może ktoś przywiezie taką obroże do Falenicy albo do domu tymczasowego, w którym Misiak mieszka czyli na Kabaty? Koszt obroży Foresto dla ...kilkunastoletniego Misia to 120-150 zł. Pomóżcie. Pomóżcie. Poooooooomóżcie.
Tel. 509 117 723, 501 258 303.

Jeśli nie możecie adoptować Misia, zostańcie jego opiekunem wirtualnym.
Możecie także przekazać naszej fundacji 1% z podatku na utrzymanie psa.
Utrzymujemy nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych.
Wasza pomoc jest nam niezbędna.
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Misio Foresto


Skubi już nie jest takim szkieletorem. Odzyskał swoją wagę czyli ok. 45 kg. I wciąż szuka najlepszego domu! Jest silnym psem. Uwielbia spacery i ludzi. Z innymi psami bywa różnie. Zależy, czy się zgrają i polubią. Skubi liczy, że dzięki Wam niebawem znajdzie najwspanialszy dom we wszechświecie!
Tel. 509 117 723, 501 258 303.
Jeśli nie możesz adoptować Skubiego, zostań jego opiekunem wirtualnym.
Możesz także przekazać naszej fundacji 1% z podatku na utrzymanie psa.
Utrzymujem...y nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych.
Twoja pomoc jest nam niezbędna.

Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Skubi





Kto pamięta naszą Megę? Sunia przeszła poważną operację ratowania niesprawnej nogi oraz wiele zabiegów rehabilitacji, które pomogły usprawnić jej chodzenie. Wciąż szuka domu. Niestety, nie mamy wpływu na zarażenie kleszczami. W przypadku Megi, potencjalna babeszja miałaby bardzo destrukcyjny wpływ na jej organizm! Dlatego potrzebujemy dla Meguni obroży przeciwkleszczowej Foresto firmy Bayer. To koszt ok. 150-180 zł. Pomóżcie zakupić dla tej wspaniałej suki obrożę Foresto. Bar...dzo prosimy. Już dość złych chwil w życiu Megi! Czy ktoś zakupi dla Megi obrożę przeciwkleszczową Foresto? A może ktoś wpłaci na nasze konto równowartość obroży i sami ją dla niej zakupimy? Każda forma pomocy jest dla Meguni na wagę złota!
Tel. 509 117 723, 501 258 303.

Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Mega kleszcze
Jeśli nie możesz adoptować Megi, zostań jej opiekunem wirtualnym.
Możesz także przekazać 1% z podatku na utrzymanie suni.
Utrzymujemy nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych.
Twoja pomoc jest nam niezbędna i bardzo o nią prosimy!



Kochani stan Abi-Harrego znacząco się pogorszył
Psiak strasznie traci na wadze, ma bardzo dużą anemię.
Została pobrana krew.
Niestety wyniki bardzo złe
U Abi-Harrego została wykryta w czerwonych krwinkach mycoplasma hemocanis....
Jest to bakteria, która atakuje tylko osłabione organizmy u których toczy się inny proces chorobowy.
W poniedziałek będzie robiona dalszą diagnostyka (dodatkowe badania, usg).
Psiak obecnie jest pod kroplowką, dostał steryd oraz zaczął przyjmowanie antybiotyku.
Kochani Abi-Harry z całego serca prosi o pomoc!
Wpłat dla Abi-Harrego można dokonywać:

https://pomagam.pl/abiharry
lub
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne: Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Abi-Harry
Możesz także przekazać naszej fundacji 1% z podatku na utrzymanie psiaka. Utrzymujemy nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych. Twoja pomoc jest nam niezbędna!
KRS 0000098734
A oto smutna historia Abi-Harrego:
Abi-Harry jest 11-letnim czarno-białym foksterierem. Ostatnie lata spędził ze swoim panem w domu opieki dla seniorów. Na całe szczęście ten dom pozwala pensjonariuszom na mieszkanie ze swoimi zwierzętami. Pan Abi-Harrego zmarł tydzień temu. W ostatnich chwilach towarzyszyła mu pani - pracownica tego domu. Na łożu śmierci pan prosił, aby jego przyjacielem Abi-Harrym zajął się ktoś dobry. Wiedział, że rodzina nie zainteresuje się osieroconym przez niego psem. Pan Abi-Harrego umarł. Przyjechał syn z zagranicy, którego los psa w ogóle nie obszedł. To pracownicy domu opieki dzwonili do nas i prosili o przyjęcie psa. Syn powiedział beznamiętnie, że jak nie znajdzie się żadna instytucja która go weźmie, przywiąże psa do drzewa i odjedzie do swojej ojczyzny. Cóż było robić. Abi-Harry znalazł się pod naszą opieką. Trafił do domu tymczasowego. Jest fajnym psem, doskonale współpracującym z innymi psami, lubi spacery, dobre jedzenie. Parę dni temu został wykastrowany. Szukamy dla Abi-Harrego domu tymczasowego w Warszawie, i domu stałego na terenie Polski. Abi-Harry zasługuje na dobry dom! Tel. 509 117 723, 501 258 303. Jeśli nie możesz adoptować Abi-Harrego, zostań jego opiekunem wirtualnym. Możesz także przekazać naszej fundacji 1% z podatku na utrzymanie psa. Utrzymujemy nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych. Twoja pomoc jest nam niezbędna i bardzo o nią prosimy! Fundacja Azylu pod Psim Aniołem ul. Kosodrzewiny 7/9 04-979 Warszawa Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528 Przelewy zagraniczne: Kod BIC (Swift): BPKOPLPW IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528 PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl Dopisek: Abi-Harry






Detvan ma obecnie około 4 miesiecy, podobnie jak reszta jego trójki rodzeństwa. Ich mamą jest sunia sięgająca do kolana , ojciec niestety nieznany.
Detvan poszukuje domu tymczasowego na terenie Warszawy oraz bliskich okolic i oczywiście szuka domu stałego.
Psiak jest już odpchlony i odrobaczony oraz zaszczepiony.
Kontakt: 509 117 723 lub 501 258 303
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9
04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: biuro@psianiol.org.pl
Dopisek: Detvan
Jeśli nie możesz adoptować Detvana, zostań jego opiekunem wirtualnym.
Możesz także przekazać 1% z podatku na jego utrzymanie.
Utrzymujemy nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych.
Twoja pomoc jest nam niezbędna i bardzo o nią prosimy!




to było na tyle z dzisiejszych  adopcji następny taki post za tydzień :)
Jeśli zdecydujesz się na adopcję psa lub  kota  najpierw zapytaj o zgodę rodziców :)
 
 Pa, Pa don't copy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz