czwartek, 23 czerwca 2016

Pomoc dla psa podczas opałów


Hej :)
Ja się już nie mogę doczekać bo za 4 godziny (jest 12) mam zakończenie i WAKACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Od wczoraj to przez te upały to zaczęłam nalewać wody do butelki i  mrożę ją tak aby nie zrobił się lód ale tak, żeby była strasznie zimna.

Posty wcześniejsze :

http://tulipanka2000.blogspot.com/2014/06/niebezpieczenstwa-dla-zwierzat-podczas.html <--2014
 
 
 
 Czego Twój pies potrzebuje podczas upałów?
Czas upałów, wiąże się z poważnym zwiększeniem dyskomfortu u psów. Powinniśmy zatem pamiętać o tym, aby wykazywać się wówczas szczególną troską o ich zdrowie i dobre samopoczucie. Pomoże nam w tym przestrzeganie kilku prostych zasad.
 
Dostęp do wody
Przede wszystkim, należy zadbać o to aby nasz pupil, miał stały dostęp do świeżej, chłodnej wody.  Odwodnienie bywa bardzo niebezpieczne, zwłaszcza u bardzo młodych lub starych psów. Ale pies pijąc podczas upałów, np. kiedy wraca zgrzany ze spaceru, nie tylko zaspokaja pragnienie, także się chłodzi, co jest dla niego równie istotne. Jak pewnie wiecie, nasi ulubieńcy mogą obniżyć temperaturę ciała tylko przez ziajanie, dlatego chłodna woda jest tak ważna, bo dodatkowo przyspieszy ten proces, co będzie dla psa korzystne i bardzo przyjemne. Można nawet do miski z wodą wrzucić kilkanaście kostek lodu – na pewno nie zaszkodzą. Kiedy przychodzą na prawdę wysokie temperatury, sama woda w misce może nie wystarczyć. Żeby mieć pewność że nie narażamy zwierzaka na odwodnienie, powinniśmy zadbać także o uzupełnianie elektrolitów. O dawkowanie trzeba zapytać weterynarza. No i pamiętajmy o częstym wymienianiu wody, tak żeby była stale chłodna.
 
Schładzanie psa
Wychodząc na spacer zabieramy koniecznie butelkę dobrze schłodzonej wody i często psa poimy. Kiedy temperatura przekracza 30 st. i wychodzimy nawet tylko „na siusiu”,  dobrze jest psa polać pod prysznicem zimną (ale oczywiście nie lodowatą) wodą. Będzie mu o wiele łatwiej znieść duży upał, a my nie będziemy się musieli obawiać o jego zdrowie. Jest to o wiele lepszy moment na takie polewanie, niż po powrocie, kiedy zbyt niska temperatura wody mogłaby spowodować u psa szok termiczny.  Pamiętajmy także o tym, że psy małych ras na upał są narażone najbardziej. Po prostu zbyt mała odległość dzieli ich ciałko od rozgrzanej nawierzchni. Unikajmy więc chodzenia z nimi po takich nawierzchniach, a wybierajmy raczej spacer po ziemi, lub trawie, które nigdy tak mocno się nie nagrzewają. Z resztą jest to właściwy wybór dla każdego psa, ponieważ nawet wieczorem, kiedy temperatura powietrza już spada, betonowe czy asfaltowe nawierzchnie jeszcze długo pozostają rozgrzane. Na dłuższe spacery z psem wychodzimy wyłącznie wczesnym rankiem albo wieczorem, ale o tym na pewno doskonale wiecie.
 
Podróż samochodem
Najlepiej wziąć ze sobą zapas niegazowanej wody mineralnej i regularnie poić psa. Jeśli nasze auto nie jest wyposażone w klimatyzację, pamiętajmy również o ręczniku do zwilżania psa, a co 3 godziny najlepiej będzie – również dla nas samych – jeśli się zatrzymamy aby rozprostować kości i przespacerować się z psiakiem po jakimś cienistym zagajniku. Wybierając się w dłuższą trasę, możemy wcześniej zamrozić kilka butelek z wodą i włożyć je psu w posłanie. Przez długi czas spełnią rolę osobistej, psiej klimatyzacji, a nasz podopieczny będzie nas za to ubóstwiał!   I nigdy, przenigdy nie zostawiajmy psa samego w samochodzie, nawet na krótko,  nawet w cieniu, bo może się skończyć tragicznie!
 
Dziś obchodzimy Dzień Psa!
 
Co zrobić, by nasz pies nie odczuł przykrych skutków przegrzania czy udaru w czasie letnich wędrówek?
 
1.Schładzaj pupila

Istnieje kilka metod na schłodzenie psa w trakcie solidnych upałów. Najprostszy to zmoczenie chłodną wodą okolic karku i głowy, co pozwoli uniknąć przegrzania mózgu. Ponieważ jednak woda szybko wyparowuje, warto wyposażyć zwierzaka w mokrą bandamkę, która ułatwi chłodzenie przez dłuższy czas.

Wykorzystajmy też największą odsłoniętą powierzchnię ciała naszego pupila, mianowicie – brzuch. Jeśli w naszym domu są płytki, pozwólmy zwierzakowi wylegiwać się na nich w największe upały, dodatkowo kładąc na nich schłodzony kocyk albo specjalny chłodzący kompres owinięty w ręcznik.
Psy chętnie jedzą również lody, bo wywołują podobne uczucie ochłodzenia jak u ludzi. Ze względu na zawarty w nich cukier i laktozę, podawanie ich psom jest niewskazane – tym niemniej nic nie stoi na przeszkodzie, by w domu zamrozić kawałek pasztetu, twarożku czy kefiru i podać psu w formie przynoszącego ulgę smakołyka.
 
2. Unikaj spacerów w środku dnia
Najgoręcej bywa na ogół między godziną 11 a 16, jest to więc najgorsza pora by zabierać się za spacer z psem. W dodatku w środku dnia powietrze często „stoi”, a brak wentylacji przy wysokiej temperaturze powietrza to naprawdę zabójcza kombinacja. Zdecydowanie najlepszym momentem na wyjście na dwór jest wczesny poranek, szczególnie tuż przed wschodem słońca, powietrze nadal jest bowiem nieco schłodzone po nocy.
 
3.Spaceruj częściej, ale krótko
Jeśli już musisz wyjść na dwór w ciągu dnia, lepiej wyjść kilkukrotnie na 15-20 minut, niż męczyć psa dwugodzinną wędrówką. Jeśli nie ma innego wyjścia – spaceru w cieniu, jak najczęściej schładzając psiaka i dając mu odpocząć.
 
4.Unikaj wystawiania się na słońce
Piękna opalenizna nie jest warta zdrowia Twojego pupila. Pamiętaj, że Twój przyjaciel – prócz skóry – ma jeszcze na sobie futro, nierzadko bardzo grube. To tak, jakbyś na normalny strój założył sweter i grube spodnie, a do tego nagle stracił możliwość pocenia się.. W takich warunkach leżenie plackiem na plaży nie wydaje się już tak przyjemne, prawda?
Unikaj bezpośredniego promieniowania, gdy spacerujesz z psem. Nawet jeśli Twój zwierzak cierpi na lęk separacyjny, bezpieczniej będzie zostawić go w domu niż ciągnąć ze sobą na plażę czy przed supermarket, gdzie będzie musiał spędzić kilka godzin jak na patelni. Takie sytuacje na ogół kończą się udarem, a ten – nierzadko – śmiercią zwierzęcia.
 
5.Nie korzystaj z auta, jeśli nie jest to absolutnie konieczne
Samochód nie bez powodu nazywany jest blaszaną trumną - wewnątrz auta stojącego na odsłoniętym parkingu przez pół godziny w letni dzień, temperatura może wzrosnąć do 60 stopni Celsjusza! Przebywania w takim wnętrzu nie wytrzyma nie tylko pies, ale nawet człowiek.
Klimatyzacja również nie do końca spełnia swoją rolę, szczególnie u ras o bogatej sierści albo krótkiej kufie (tzw. brachycefalicznych, jak mopsy, buldożki francuskie czy boston teriery). Specyfika filtrowania promieni słonecznych przez szyby samochodowe sprawia, że nawet przy pozornie przyjemnej temperaturze nasz pupil może doznać udaru tzw. słonecznego – a jeśli siedzi w bagażniku, objawy możemy zauważyć niestety zbyt późno..
Używaj więc auta tylko wtedy, gdy jest to naprawdę konieczne lub gdy słońce skrywa się za chmurami a temperatura nie przekracza 22-25 stopni celsjusza.
 
6.Dbaj o nawodnienie
Psy schładzają się głównie poprzez ziajanie, bowiem znikoma ilość gruczołów potowych i gęste futro niemal uniemożliwiając oddawanie ciepła przez skórę. Aby jednak system działał, potrzebna jest woda – a tej ubywa w przegrzanym organizmie w zastraszającym tempie. Zmieniaj ją zatem w misce wielokrotnie w ciągu dnia na chłodną – nawet jeśli wydaje Ci się, że nie ma takiej potrzeby. Pamiętaj również o wodzie w trakcie spaceru.
 
7.Uważaj na oparzenia słoneczne!
Wydaje się to śmieszne, ale psy również mogą ulec poparzeniom słonecznym, zdarzają się im także alergie wywoływane promieniami słońca. Dotyczy to szczególnie ras o białej sierści, z jasnymi noskami, oraz nagich – np. bulterrierów czy grzywaczy chińskich.
Pamiętaj zatem o nawilżeniu nagiej skóry oraz stosowaniu kremów z filtrem u ras nagich – mimo, że jest to inny gatunek, ich skóra musi być chroniona tak samo jak nasza, ludzka.
 
Co jednak, jeśli nasz pies nie wytrzyma wysokiej temperatury?
 
Poniżej krótka instrukcja postępowania w takich sytuacjach:
 
źródło: wanekamarketplace.com
 
Pierwsza POMOC dla psa
 
Objawy przegrzania, udaru cieplnego:
Objawy udaru 
  • nasilone ziajanie;
  • szybkie i płytkie oddechy;
  • blade lub szare (nawet sine) błony śluzowe;
  • przyspieszenie akcji serca (prawidłowe tętno u dorosłych psów wynosi: u dużych 70-100, średnich 80-130, a małych 90-160 uderzeń na minutę).
  • hipertermia, czyli podniesienie temperatury ciała powyżej 41oC;
  • stopniowa utrata przytomności, śpiączka, drgawki
  •  
    Podstawowa pierwsza pomoc:
     
  • przenosimy psa w chłodniejsze miejsce;
  • kładziemy na boku i delikatnie prostujemy szyję:
  • sprawdzamy czy język nie blokuje wejścia do gardła;
  • stopniowo schładzamy zwierzę zaczynając od głowy i szyi (możemy położyć mokry ręcznik na głowie i szyi, stopniowo  polewamy psa letnią wodą, nie zimną);
  • jak najszybciej dostarczamy psa do lecznicy;
  • pamiętajmy, że transport psa powinien przebiegać w odpowiednich warunkach (na tylnym siedzeniu, zapewniamy stałą cyrkulacje powietrza, otwieramy okna lub włączamy klimatyzację, staramy się uprzedzić lecznicę, że wieziemy psa z udarem cieplnym)
  • pamiętajmy, że nagłym ochłodzeniem (wrzucenie do wody) pojeniem na siłę, podawaniem leków możemy zwierzęciu zaszkodzić
  •  
    Każdy pupil powinien mieć możliwość schowania się w zacienionym miejscu. Jeżeli mieszkamy np. w bloku, warto zostawić otwarte drzwi do łazienki, aby zwierzak mógł położyć się na zimnej posadzce/kafelkach.  Małe zwierzaki (króliki, chomiki, świnki morskie, żółwie, kanarki itp.) nie powinny przebywać w upalny dzień na balkonie, gdyż ze względu na małą masę ciała są bardziej narażone na udar cieplny. Zalecane jest strzyżenie zwierząt (nie tylko rasowych), aby ułatwić im utratę ciepła. Jak najbardziej wskazane jest schładzanie psów zimną wodą np. ze spryskiwacza bądź przykrycie ich wilgotnym ręcznikiem.
    Pod żadnym pozorem nie można podczas upałów zostawiać zwierząt w zamkniętym samochodzie, gdyż działa on wówczas jak piekarnik – temperatura wewnątrz pojazdu rośnie bardzo szybko, może osiągnąć nawet 70 stopni Celsjusza, co w skrajnych przypadkach może spowodować uduszenie i śmierć naszego pupila. Należy pamiętać, że wraz z wodą zwierzęta tracą z organizmu minerały niezbędne do prawidłowego funkcjonowania, co może być bardzo groźne w skutkach. Nie oznacza to jednak, że w gorące dni zwierzęta w ogóle nie mogą podróżować. Wystarczy pamiętać o kilku rzeczach:
    • pupil powinien być często pojony
    • można schładzać go wilgotnym ręcznikiem
    • warto co 2-3 h zatrzymywać samochód w zacienionym miejscu i wyprowadzać psa na krótki spacer (można również w tym czasie napoić czworonoga)
    • na szybach powinny być zamontowane specjalne osłony przeciwsłoneczne
    • w przypadku samochodów z klimatyzacją należy pamiętać, aby różnica temperatur między wnętrzem auta, a otoczeniem nie byłą zbyt duża, gdyż możemy doprowadzić do przeziębienia naszego psa czy kota
    • jeżeli nie mamy klimatyzacji zawsze warto delikatnie uchylić okno. Nie należy jednak przesadzać z otwieraniem okien w czasie jazdy, gdyż nasz zwierzak (zwłaszcza jeśli jest to pies) może nabawić się zapalenia uszu.
    • podczas podróży z naszym psem warto zaopatrzyć się w zamieszczoną poniżej kartę. Nie ważne czy trasa jest długa, czy jest to tylko kilka przecznic. Nawet w trakcie stłuczki kierujący w wyniku urazu może stracić przytomność. Psiak jest wtedy wystraszony. Cała sytuacja jest dla niego nowa. Kiedy pojawiają się ratownicy, pies ucieka jak tylko otworzą się drzwi. Jeśli nie ucieknie – ratownicy nie mają o nim żadnej informacji. Ta karta pomoże w szybszym przekazaniu Twojego pupila w ręce jego bliskich.

    W te upalne dni otoczmy szczególną uwagą nasze pupile. Bacznie obserwujmy czy nie potrzebują naszej pomocy. Letni czas sprzyja wyjazdom nad jeziora, rzeki. Może warto w naszych wakacyjnych planach uwzględnić naszego czworonożnego przyjaciela, bo przecież nie tylko nam kąpiel w chłodnej wodzie przyniesie upragnioną ulgę.












     Uratuj psa przed upałem
     porady
     
    Najbardziej widoczną oznaką, że nam-ludziom jest za gorąco są kropelki potu pokrywające przegrzane ciało. Psy także się pocą?
    *Gruczoły potowe u czworonogów znajdują się jedynie na poduszkach łap. Gdy psu jest zbyt ciepło pocą mu się łapy. Takie mokre ślady można czasami zaobserwować na podłodze, po której spacerował zgrzany zwierzak.

    Czy pocąc się psy schładzają organizm?
    *Tak, choć czworonogi tracą ciepło głównie poprzez zianie. Wciągają powietrze nosem i wypuszczają jamą ustną. Utrata ciepła następuje poprzez parowanie z wilgotnych błon śluzowych. Podczas upałów zwierzaki chętnie spędzają też czas leżąc np. na chłodnej posadzce. W ten sposób „oddają” podłodze ciepło z własnego ciała, co sprawia, że jest im trochę mniej gorąco.
    Co robić, gdy widzimy, że pupil jednak nie radzi sobie z upałem?
    *Można go polewać wodą z węża ogrodowego lub, jeśli biwakujemy nad rzeką lub jeziorem, zachęcić do orzeźwiającej kąpieli. Należy wtedy dopilnować, aby pies od razu nie wskakiwał nagrzany do zimnej wody. Najlepiej delikatnie ochlapać psa, żeby obniżyć temperaturę ciała i zapobiec szokowi termicznemu. Podczas upałów zwierzęciu potrzebny jest również zacieniony, ale przewiewny kąt, gdzie będzie mógł odpocząć. Długowłose czworonogi warto dodatkowo ostrzyc. W upalne dni lepiej też unikać długich spacerów w godzinach intensywnego nasłonecznienia tzn. między 11, a 16.

    A jeśli chcemy zabrać zwierzaka ze sobą na plażę?
    *Wówczas niezbędny jest np. daszek lub mini namiocik chroniący czworonoga przed słońcem. Koniecznie też trzeba wziąć psią miseczkę i zapas wody. W przeciwnym razie zwierzak będzie próbował ugasić pragnienie pijąc morską wodę, a to grozi odwodnieniem.
    Co z kremami ochronnymi. Czy psu potrzebny jest filtr przeciwsłoneczny?
    *Stosowanie filtrów jest wskazane zwłaszcza w przypadku czworonogów dotkniętych bielactwem (czyli albinizmem ¨C przyp. aut.), a także tych, które z natury sierści nie mają np. grzywacz chiński.
    Czy można zastosować taki filtr, którego sami używamy?
    *Można, choć w sklepach zoologicznych są dostępne specjalne preparaty dla zwierzaków chroniące przed promieniami.

    Jeśli mimo naszych zabiegów pies się jednak przegrzeje, jak rozpoznamy, że coś mu dolega?
    *Taki pies będzie pobudzony, zacznie intensywniej ziać. Tętno się zwiększy, a oddech przyspieszy i spłyci się. Nastąpi ślinotok, błony śluzowe staną się suche i wraz z językiem mogą zmienić kolor na bordowo-fioletowy. Wraz ze wzrostem temperatury ciała, zwierzak będzie stawał się coraz słabszy i grozi mu utrata przytomności. Skutkiem udaru słonecznego mogą być także wymioty, spadek ciśnienia, skurcze mięśni, a jeśli pies nie otrzyma pomocy, nawet śmierć. Widząc, któryś z tych objawów należy schłodzić psa, np. położyć zimny kompres na czoło lub całe ciało, podać wodę do picia i jak najszybciej udać się do weterynarza.
     
     
    I to na tyle mam nadzieje, że post wam się podoba
     
    Wieczorem pojawi się jeszcze jeden post :)
     
    Pa, Pa don't copy :)
     
     
     

    Brak komentarzy:

    Prześlij komentarz