sobota, 24 stycznia 2015

Sokoły

 Hej jak mija wam sobota bo mi fajnie i to bardzo.
 
Sokoły
Sokoły (Falconinae) – podrodzina ptaków z rodziny sokołowatych (Falconidae).
 
 
Występowanie
Podrodzina obejmuje gatunki drapieżne, zamieszkujące cały świat.
 
 
Cechy charakterystyczne
Charakteryzują się silną budową ciała. Mają mocny, krótki, zakończony hakiem dziób. Na bocznych krawędziach górnej części dzioba umieszczony jest wyrostek – tzw. "sokoli ząb", a na dolnej części - odpowiadające mu wgłębienie. "Sokoli ząb" pozwala im uśmiercać ofiary poprzez chwyt za kark i zgniatanie kręgów szyjnych. Wąskie i długie skrzydła umożliwiają im zręczny i szybki lot. Sokoły wędrowne (Falco peregrinus) potrafią w locie nurkowym osiągnąć prędkość do ok. 320 kilometrów na godzinę. Odżywiają się głównie kręgowcami lądowymi i owadami, zazwyczaj chwytanymi w locie. Z reguły nie budują gniazd – jaja składają na półkach skalnych, w dziuplach lub w opuszczonych gniazdach innych ptaków. Wyprowadzają jeden lęg w roku, składając od 2 do 6 jaj. Doskonale rozwinięte oczy umożliwiają identyfikację ofiary z wysokości.
 
Systematyka
Do podrodziny należą następujące plemiona:


 
 
 
 
 Teraz piosenka może ktoś ją zna ja jak byłam mała z babcią  i  dziadkiem mogłam śpiewać ją cały czas na wakacjach.
 
 
Hej Sokoły
 
Hej, tam gdzieś znad czarnej wody
 Wsiada na koń kozak młody,
Czule żegna się z dziewczyną,
Jeszcze czulej z Ukrainą.


ref:
Hej, hej, hej sokoły
Omijajcie góry, lasy, pola, doły
Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,
Mój stepowy skowroneczku.

Hej, hej, hej sokoły
Omijajcie góry, lasy, rzeki, doły
Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,
Mój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń.


Wiele dziewcząt jest na świecie
Lecz najwięcej w Ukrainie,
Tam me serce pozostało,
Przy kochanej mej dziewczynie.


Hej, hej, hej sokoły...


Ona jedna tam została
Jaskółeczka moja moja mała
A ja tutaj w obcej stronie
Dniem i nocą tęsknię do niej


Hej, hej, hej sokoły...


Żal, żal za dziewczyną,
Za zieloną Ukrainą,
Żal, żal serce płacze,
Już jej więcej nie zobaczę.


Hej, hej, hej sokoły...


Wina, wina, wina, dajcie,
A jak umrę pochowajcie
Na zielonej Ukrainie
Przy kochanej mej dziewczynie.


Hej, hej, hej sokoły...


Wszystko cośmy posiadali
To Moskale nam zabrali
I zieloną Ukrainę
I kochaną mą dziewczynę


I filmik


Pa, Pa don't copy :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz